Podróżowanie z dziećmi bywa nie lada wyzwaniem, zwłaszcza jeśli chodzi o zapewnienie maluchom spokojnego snu w nowych, nieznanych miejscach. Często zmiana otoczenia, hałas czy brak znajomych elementów przestrzeni mogą wpływać na niepokój i bezsenność dziecka. Jednak istnieje wiele sprawdzonych sposobów, które pomogą ułatwić zasypianie i zapewnić komfort podczas podróży. W tym artykule przedstawiamy Wam kilka skutecznych rozwiązań, które mogą uratować Wasze wakacje!
Zachowaj rutynę!
Badania pokazują, że niektóre dzieci mają trudności ze snem podczas podróży ze względu na zmiany w rutynie i otoczeniu. Dlatego w trakcie wakacji staraj się utrzymać podobny rozkład dnia, jeśli chodzi o posiłki, czas zabawy i snu. Zadbaj też o znajome rytuały przed snem, takie jak kąpiel i wycieranie się ulubionym ręcznikiem. Fajne ręczniki dla dzieci oferuje marka Zoocchini, ale nie kupuj ręcznika przed samym wyjazdem! Niech to będzie element, który Twoje dziecko dobrze już zna. Jeśli w domu przed snem czytacie bajki, słuchacie kołysanek, lub tulicie, czy kołyszecie dziecko - nie zmieniajcie tego! Niech te codzienne rytuały wciąż Wam towarzyszą. Pomogą one Twojemu maluchowi poczuć się bardziej komfortowo, odprężyć się i przygotować do snu.
Znajome otoczenie
Wyruszając w drogę nie zapomnij o ulubionych przedmiotach Twojego dziecka. Najbardziej lubianej piżamce, ręczniku, kocyku i przytulance (a może kocyku-szumiącej przytulance, takiej jak Becky, Felix lub Robin). Dzięki tym przedmiotom stworzysz dla swojego malucha znajome otoczenie, a Twoje dziecko nie będzie czuło się zupełnie obco w nowym miejscu.
Przytulajcie się!
Czy wiesz, że przytulanie się i bliskość fizyczna wpływają na obniżenie poziomu kortyzolu, hormonu stresu, zarówno u dzieci, jak i u dorosłych. Badania wykazują, że regularne przytulanie może pomóc w redukcji stresu i lęku, a przytulanie się przed snem może przyczynić się do lepszego snu Twojego dziecka. Fizyczny kontakt i bliskość dają Twojemu maluchowi poczucie bezpieczeństwa i komfortu, co sprzyja zasypianiu i utrzymaniu głębokiego snu. Ale to nie wszystko! Przytulanie się jest też ważnym elementem budowania silnej więzi emocjonalnej między dzieckiem, a rodzicem. Pozytywnie wpływa na relacje tworzące się między Wami. Tul więc swojego malucha nie tylko w wakacje!
Gdy mama śpi w swoim łóżku...
Wiemy, że Twoje dziecko - zwłaszcza w pierwszych miesiącach po urodzeniu - chciałoby mieć Cię przy sobie cały czas, ale niestety nie jest to fizycznie możliwe. Warto więc stworzyć dziecku warunki jak najbardziej zbliżone do tych, które maluch odczuwał w łonie mamy. Na drogę spakować możesz otulacz niemowlęcy ergoPouch, który delikatnie otacza dziecko. Otulony maluch czuje się bezpiecznie, a dzięki temu lepiej sypia i mniej płacze. W otulaczach ergoPouch masz łatwy i szybki dostęp do pieluszki (otwierany od dołu suwak), więc nie wybudzasz dziecka w nocy podczas jej zmiany. I - co najważniejsze - otulacze tej marki zostały oficjalnie uznane przez Międzynarodowy Instytut Dysplazji Stawu Biodrowego, jako produkt "zdrowy dla bioder". Dlatego polecamy je z czystym sercem!
Obok otulacza zapakować możesz naszą Suzy. To wygodny szumiący panel przenośny, który odtwarza dźwięki jakich Twój maluch słuchał przebywając w łonie mamy. Suzy zajmuje mało miejsca, a dzięki specjalnemu paskowi na rzep przenośny panel szumiący możesz podpiąć w dowolnym miejscu np. w wózku czy na turystycznym łóżeczku. Suzy posiada wbudowany czujnik płaczu, dzięki czemu włączy się automatycznie, gdy Twój maluch wybudzi się i zacznie płakać w nocy. Wiemy, że mama jest najważniejsza i nic jej nie zastąpi, jednak i ona potrzebuje odpoczynku, zwłaszcza w wakacje. Suzy może Cię więc odciążyć, a Ty wypoczęta będziesz miała więcej siły dla swojego dziecka!
Ciemność i cisza
Stwórz dla swojego malucha spokojną atmosferę snu, wolną od bodźców i odpowiednio zaciemnioną. Ciemność stymuluje produkcję melatoniny, hormonu regulującego rytm dobowy i sen. Pomaga organizmowi przygotować się do snu i utrzymuje go w fazie głębokiego snu. W obecności światła, zwłaszcza jasnego i zimnego, produkcja melatoniny może być hamowana, co utrudnia zasypianie i wpływa na jakość snu. Zasuń więc rolety, zasłoń okna, wyłącz urządzenia elektroniczne i pozwól swojemu dziecku cieszyć się spokojnym snem. A jeśli w nowym wnętrzu nie jest to w pełni możliwe? Przed wyjazdem pomyśl o spakowaniu Emmy, a jeśli masz więcej miejsca w walizce - postaw na jeden z naszych projektorów zachodzącego słońca.
Emmy to wyjątkowe urządzenie! Łączy w sobie funkcję szumiącego panelu przenośnego i lampki nocnej, która - dodatkowo! - w swym działaniu wykorzystuje techniki oddechowe. Dziecko słuchając oddychającej lampki i obserwując jej pulsujące czerwone światełko, automatycznie podąża za ich rytmem, wyciszając się i zasypiając. To relaksujące doświadczenie, które pozwala powoli zapomnieć o przygodach całego pełnego atrakcji dnia i odpłynąć do świata snu. Dodatkowo czerwone światło nie zaburza produkcji melatoniny. Jeśli w pomieszczeniu nie panuje pełna ciemność, lampka nada półmrokowi ciepłej, czerwonej barwy, ograniczając jego negatywny wpływ na sen dziecka.
Podobnie jest z ciepłym światłem, jakie emituje projektor zachodzącego słońca. Tu jednak, zamiast technik oddychania, mamy specjalny 30-minutowy program zasypiania, który w 3-krokach redukuje poziom wyświetlanej animacji, wyciszając dziecko i pozwalając mu zasnąć. Najpierw - przez pierwsze 10 minut - maluch ogląda animację zachodzącego słońca z fruwającymi po niebie ptakami i dźwiękami afrykańskiej sawanny. Później - na kolejne 10 minut - animacja spowalnia, światło ciemnieje, a dźwięki wyciszają się delikatnie. Na ostatnie 10 minut animacja nieruchomieje, światło znów ciemnieje, a dźwięki wyciszają się. Maluch powoli zapada w sen.
Podróżowanie z małym dzieckiem nie musi być problemem. Dzięki tym kilku sztuczkom możesz stworzyć przyjazne i komfortowe warunki do zasypiania, zapewniając swojemu dziecku spokojny sen w nowym, nieznanym mu miejscu. Dzięki nim obudzi się wypoczęty i gotowy do dalszych przygód!